ESG wyzwaniem dla biznesu. Jak przejść przez kręte ścieżki raportowania

W obliczu rosnących wymogów związanych z raportowaniem ESG wchodzących w życie od 2024 r. biznes na wielu poziomach przechodzi prawdziwą transformację. - Termin ESG budzi czasem przerażenie, dlatego obowiązkiem wielkich firm jest edukacja zarówno mniejszego biznesu, jak i społeczeństwa - podkreślał w Brukseli na spotkaniu współorganizowanym przez Kompas ESG Armen Konrad Artwich, członek Zarządu ORLEN S.A.

Największe przedsiębiorstwa, które od 2024 roku będą objęte bezpośrednim obowiązkiem przygotowywania raportów niefinansowych, już oczekują od swoich dostawców przedstawiania informacji dotyczących m.in. ich wpływu na środowisko i lokalne społeczności.

Dla małych firm przygotowanie takich informacji to czasem ogromne wyzwanie. Dla wielkich firm to z kolei duża inwestycja – także w zachowaniu jakości swojego łańcucha dostaw, gdyż są one zobowiązane do sprawdzania, czy ich dostawcy spełniają kryteria ESG.

– Przy tego typu fundamentalnych i skomplikowanych zmianach, to duże firmy przecierają szlaki. Tym bardziej że znajdujemy się w jednym łańcuchu dostaw z tysiącami przedsiębiorstw z całej Unii Europejskiej, ale i spoza niej. Szczególną rolę w łańcuchu dostaw Grupy Orlen pełnią oczywiście polskie firmy. Dlatego to do nich w pierwszej kolejności adresujemy nasze działania edukacyjne i inne formy wsparcia – dodaje Armen Konrad Artwich.