Ponad 1/3 firm obecnych na GPW opublikowała raporty ESG za 2024 rok. Do 96 proc. raportów audytorzy nie mieli żadnych zastrzeżeń, wydali tzw. czystą opinię. W 1 proc. przypadków odmówiono wydania opinii.
Raportowanie ESG w praktyce. Niemal wszystkie firmy poradziły sobie bezbłędnie
Firma audytorsko-doradcza Grant Thornton przyjrzała się spółkom giełdowym, których spora część w 2025 roku musiała po raz pierwszy w życiu przygotować raport zrównoważonego rozwoju. Z badania „Raportowanie ESG w Polsce” wynika, że zdecydowana większość z nich poradziła sobie z tym wyzwaniem bardzo dobrze. Badaniem objęte zostały 154 spółki GPW, czyli 38 proc. całego parkietu.
- 96 proc. audytów raportów zakończyło się wydaniem czystej opinii, czyli raporty zostały uznane za rzetelne i zgodne z obowiązującymi standardami raportowania. Dla porównania, w przypadku zwykłych sprawozdań finansowych, „czystą” opinię biegłego rewidenta uzyskuje zwykle około 85 proc. spółek z GPW.
- 3 proc. raportów ESG otrzymało opinię z zastrzeżeniem, czyli audytorzy wyłapali w nich niewielkie nieprawidłowości lub braki części danych wymaganych przez ESRS.
- 1 proc. audytów zakończył się odmową wydania opinii, czyli audytorzy – ze względu na brak dostępu do informacji – nie byli w stanie uzyskać wystarczających i odpowiednich dowodów, że sprawozdanie oddaje stan faktyczny.
- 9 proc. ze wszystkich spółek raportujących ESG nie opublikowało na swojej stronie internetowej raportu audytora, zdaniem autorów badania może to wynikać z faktu, że niektóre spółki jeszcze nie są objęte raportowaniem i nie podlegają badaniu audytora, ale zrobiły to dobrowolnie.
– Wysoki poziom pozytywnej atestacji świadczy o rosnącym profesjonalizmie i zgodności raportów z obowiązującymi standardami ESRS. W kolejnych latach, wraz ze wzrostem oczekiwań interesariuszy, poziom atestacji będzie nadal kluczowym miernikiem wiarygodności raportów, ale coraz większe znaczenie będzie miała ich treść merytoryczna i wartość strategiczna dla firmy – komentuje wyniki raportu cytowana w nim Beata Kozyra, dyrektor ds. ESG w Grant Thornton.
Autorzy raportu wskazali również na ważną kwestię, która wymaga poprawy. Mimo że 97 proc. firm raportujących przedstawiło w sprawozdaniu tabele taksonomiczne, które są jednym z wymogów, a 94 proc. potwierdziło badanie minimalnych gwarancji, to nie podeszły do tego zdania z odpowiednią uwagą. Bowiem badanie Grant Thornton wykazało, że prawie połowa spółek nie przeprowadziła gruntownej analizy technicznych kryteriów kwalifikacji, co ma świadczyć o pobieżnej analizie tabel taksonomicznych.
Czytaj też:
Od 13 do 300 stron. Firmy mają rożne podejście do raportowania
Z badania Grant Thornton wynika, że firmy stosują różne modele, jeśli chodzi o formę raportowania.
- 78 proc. sprawozdań ESG zostało opublikowanych jako integralna część sprawozdania zarządu spółki GPW,
- 14 proc. firm publikowało raport jako osobny dokument, najczęściej zatytułowany „Sprawozdanie Zrównoważonego Rozwoju (…)”,
- 8 proc. firm zdecydowało się na dołączenie raportu ESG do informacji publicznej jako załącznika w sprawozdaniu zarządu.
Ale prawdziwie różne podejście do raportowania widać w liczbie stron, na których firmy zmieściły swoje opracowania. Ich rozpiętość była ogromna. Najkrótszy raport ESG miał 13 stron (raport przedstawiony przez jeden z banków), a najdłuższy mieścił się na aż 288 stronach (opracowała go firma produkcyjna z branży motoryzacyjnej). Większość sprawozdań była rozpisana na 90-130 stronach, średnio było to nieco ponad 100 stron.
Ile kosztuje audyt raportów ESG? Firmy wydają średnio 168 tys. zł
Spore rozbieżności widoczne są również w kosztach, jakie ponoszą firmy w związku z audytem raportów. Najniższa stawka wyniosła 48 tys. zł brutto (w spółce Mirbud za badanie ESG przez BGGM Audyt), natomiast najwyższa 850 tys. zł (w spółce KGHM Polska Miedź za badanie ESG przeprowadzone przez PwC). Średni koszt przeprowadzenia atestacji wyniósł 168 tys. zł brutto.
Autorzy raportu wskazują, że tak duże rozbieżności w kosztach mogą wynikać z wielu czynników, np. wielkości i skali skomplikowania działalności badanej spółki, ale też wielkości samego audytora, skali jego działalności oraz obszerności i złożoności badanego sprawozdania ESG.
– Polskie spółki giełdowe są coraz lepiej przygotowane do raportowania ESG, ale nadal potrzebują wsparcia w zakresie zgodności z Taksonomią UE, jakości ujawnień i formy publikacji. Warto, by firmy traktowały raportowanie ESG nie tylko jako obowiązek regulacyjny, ale jako narzędzie budowania zaufania, wartości i przewagi konkurencyjnej – podsumowuje cytowana w raporcie Beata Kozyra.
źródło: https://grantthornton.pl/publikacja/raportowanie-esg-w-polsce-2025/

