„Złudne jest czekanie na to, że może regulacje zostaną przesunięte albo Unia Europejska się z nich zupełnie wycofa. Dość często obserwujemy życzeniowe podejście. Ale firmy trochę też zostały do takiego podejścia przyzwyczajone. W zakresie ESG im szybciej zaczniemy, tym lepiej bo temat dotyka całej firmy a nie wiemy, jak szybko organizacji uda się wdrożyć konkretne działania” — mówi Ewelina Łukasik-Morawska, CEE Sustainability Hub Manager w PwC.
Około 150 spółek w Polsce jest objętych raportowaniem ESG. Niedługo dojdą kolejne. Czy widać wzmożone zainteresowanie tym tematem?
Ewelina Łukasik-Morawska, CEE Sustainability Hub Manager w PwC: Tematem zrównoważonego rozwoju zajmuję się ponad 12 lat. Wcześniej pracowałam z dużymi podmiotami notowanymi na giełdach światowych i inwestorami instytucjonalnymi. Z moich obserwacji wynika, że znakomita większość działań związanych z ESG była dotąd inicjowana głównie przez fundusze inwestycyjne, zgodnie z założeniami polityki aktywnego akcjonariatu. Kluczowymi momentami zmiany postrzegania tego tematu było najpierw przyjęcie Taksonomii UE a następnie dyrektywy CSRD. To trochę taki kubeł zimnej wody dla firm. Muszą się tym zająć. Ale jednocześnie dyrektywa ułatwia sytuację. D zięki konkretnym wymaganiom każdy wie, do czego ma się odnosić. Trudniej jest natomiast dlatego, że dotąd głównie te największe firmy zajmowały się tematem ESG. Dla mniejszych firm jest to najczęściej nowy obszar.
Nowy, ale chyba konieczny do podjęcia na już?
Tak, każda firma powinna się interesować ESG, bo partnerzy biznesowi, którzy są zobowiązani do raportowania, będą wymagać konkretnych informacji. Przykład? Choćby kwestia zarządzania emisjami. Jeśli chcemy raportować emisję z zakresu trzeciego, musimy wiedzieć, co się dzieje w łańcuchu wartości. Jeśli dostawca nie dostarczy danych, to nie jesteśmy w stanie tego tematu zagospodarować. To efekt domina.
Coraz częściej z tematem zderzają się firmy, które potrzebują pozyskać finansowanie. Banki chcą, żeby pokazały, że pieniądze zostaną wykorzystane we właściwy sposób. Jak dotąd jednym z bardziej aktywnych jest sektor finansowy, ale w tym przypadku regulacje unijne dotyczące ujawniania informacji związanych ze zrównoważonym rozwojem w sektorze usług finansowych już wcześniej narzuciły odpowiednie wymogi. Teraz ten sektor napędza zmiany w innych branżach, które muszą spełnić rosnące wymogi, by uzyskać finansowanie.
To pokazuje, że nie ma możliwości zupełnie odseparować się od tego tematu, dlatego duże organizacje powinny tłumaczyć, edukować i wspierać z perspektywy merytorycznej mniejsze firmy, swoich dostawców.
Zapisz się na newsletter Kompasu ESG
Tym bardziej, że na horyzoncie kolejne zmiany…
I w planach następne. W 2023 roku, po cichu weszła dyrektywa EUDR, której implementacja została przesunięta na grudzień 2025 roku. W przypadku EUDR nie ma znaczenia rozmiar organizacji. Wszystkie firmy będą musiały docelowo zaraportować, czy produkty, które wprowadzają na rynek Unii Europejskiej, nie są powiązane z nadmiernym wylesieniem. I to jest bardzo duży temat, który dotyczy całej organizacji i wszystkich produktów. Dzisiaj mówimy głównie o CSRD, a jest sporo pomniejszych, mniej popularnych działań regulacyjnych na poziomie UE, które już pukają do naszych drzwi. I zaraz zapukają kolejne.
Firmy, które zgłaszają się z prośbą o pomoc do PwC są zupełnie na początku drogi w zakresie ESG?
Mamy do czynienia z różnymi scenariuszami. Zgłaszają się firmy dla których temat ESG ograniczał się najczęściej do typowego CSR, za które odpowiada najczęściej osoba z komunikacji. Rozumiem to, bo wcześniej nie było potrzeby, by szerzej zajmować się tematem. To są ciekawe projekty, bo okazuje się, że dużo praktycznych działań dzieje się w tych organizacjach, tylko firmy nie potrafiły ich odpowiednio skatalogować.
Jak zaczynamy rozkładać ESG na czynniki pierwsze i tłumaczymy, co to tak naprawdę jest, to okazuje się, że firmy już sporo robią: muszą być zgodne z przepisami lokalnymi, wiele z nich posiada certyfikaty ISO. A to już dużo. Problem w tym, że takie firmy nie są obudowane celami, politykami, działaniami, nie mają zbudowanego modelu zarządzania ESG.
Jak pracujecie z takimi firmami?
Pokazujemy im, co się powinno wydarzyć w przeciągu 2-3 lat w ich organizacji. Robimy analizę dojrzałości organizacji w obszarze ESG, żeby pokazać, gdzie są luki i od czego trzeba zacząć. Układamy mapę działań, odnosimy się do analizy podwójnej istotności, która jest wymagana na potrzeby dyrektywy CSRD. To pozwala przejść ten proces w miarę bezboleśnie, wyciągnąć z niego kluczowe obserwacje i przygotować listę działań, które się powinny wydarzyć. W konsekwencji, jak już rzeczywiście będą musieli przejść proces analizy podwójnej istotności, to będą na niego gotowi. Staramy się, by przygotować firmy także organizacyjnie, żeby wiedziały, do kogo później przypisać odpowiedzialności.
„Kompas Voices” to cykl wywiadów z czołowymi ekspertami w dziedzinie ESG (Environmental, Social, Governance), w którym skupiamy się na najważniejszych wyzwaniach i trendach związanych ze zrównoważonym rozwojem w biznesie. Rozmówcy dzielą się swoimi unikalnymi, eksperckimi perspektywami na temat roli ESG w budowaniu odpowiedzialnych i innowacyjnych strategii biznesowych.
Dla firm raportowanie ESG wiąże się z koniecznością zatrudniania nowych osób?
Najczęściej tak. Nie zawsze osoba, która dotąd zajmowała się działaniami, choćby w zakresie CSR, będzie przygotowana, żeby zająć się tematem ESG. Jak pracujemy z małymi firmami, to podkreślamy, że dobrze mieć koordynatora od tego zagadnienia. W przypadku większych przedsiębiorstw istotne jest, by stworzyć sobie zespół roboczy ds. ESG. Może to być np. biuro ds. zrównoważonego rozwoju. Rozwiązania trzeba dopasować do wielkości organizacji. Ważne jest jednak, żeby nie była to jedna osoba, bo ona nie zawsze będzie w stanie się przebić w ramach całej organizacji.
ESG dotyczy wszystkich działów: środowisko, BHP, zarządzanie zasobami ludzkimi, compliance, audyt. Tak naprawdę każde biuro powinno mieć swoją reprezentację. Ale to też nie wystarczy, jeśli się okaże, że zarząd jest zupełnie na „nie”. Ważna jest kwestia mentalnego przebicia się wyżej. Dlatego prowadzimy też szkolenia dla zarządów, żeby im tłumaczyć, dlaczego to jest tak ważne i że jest duża potrzeba współpracy i inicjatyw oddolnych, ale też komunikatu od góry: tak, to jest dla naszej organizacji istotny temat.
Firmy muszą mieć świadomość, że to nie jest działanie na chwilę i jednostkowe. Nie jest to wykonanie raportu zrównoważonego rozwoju. Tutaj chodzi o to, żeby niejako zmienić model zarządzania organizacją, ale też zastanowić się, na ile to, co do tej pory robiliśmy, jesteśmy w stanie kontynuować w perspektywie kilkunastu lat, mając na uwadze np. kwestie dekarbonizacji.
Wspomniała Pani na początku rozmowy, że pracowała poza Polską. Jak nasz kraj wypada pod względem przygotowania do nowych wymagań, na tle innych państw?
Największe firmy międzynarodowe już od dawna były „zachęcane” przez fundusze inwestycyjne, więc one z automatu są bardziej zaawansowane w tym temacie. Jeśli porównamy się do Europy Zachodniej, to nie da się ukryć, że mamy się od kogo uczyć ale patrząc na Europę Środkowo-Wschodnią – to już niekoniecznie. Na tle regionu polskie firmy wcale nie wypadają źle.
Co jest przeszkodą, by przyspieszyć działania w zakresie ESG?
Przeszkodą jest brak osób, które mogłyby realizować zadania w zakresie ESG. Często się okazuje, że nie ma z kim przedyskutować czy ustalić pewnych tematów. Mamy obszary, które są zupełnie niezaopiekowane, bo do tej pory nie musiały być. Przez to ten temat często musi być odsunięty w czasie, do momentu aż znajdzie się osoba lub zespół, który będzie w stanie zrealizować konkretne zadania.
ESG to obszar, który cały czas się rozwija. Tu cały czas trzeba się uczyć, śledzić zmiany i się do nich przystosowywać. To nie jest element, który się zatrzyma i osadzi. Widzimy, że rozwiązań regulacyjnych będzie coraz więcej, więc istotna będzie potrzeba ciągłego dokształcania się. W PwC tematem ESG zajmuje się ponad 400 ekspertów, także globalnie. Korzystamy z szerokiej wiedzy specjalistów z całego świata.
Kiedy jest ten moment, że firmy zgłaszają się do PwC o pomoc w zakresie ESG?
Organizacje zgłaszają się do nas w momencie, kiedy stają przed konkretnym problemem np. muszą przygotować pierwszy raport i nie wiedzą, jak się do tego zabrać. Są to sytuacje, w których pomoc jest potrzebna na już. Ale zdarzają się takie firmy, choć jest ich mało, które mają jednostkę w organizacji świadomą tematu, ona zgłasza się do zarządu i mówi: słuchajcie, wchodzą regulacje, a my nie jesteśmy do tego przygotowani, nie mamy ludzi, którzy mogliby się tym zająć, musimy się tematem zaopiekować, żeby nas to nie zaskoczyło. I wtedy zarząd zwraca się do nas o pomoc.
Zwykle w pracy z firmami zaczynamy od analizy dojrzałości, przygotowywania strategii, planu transformacji. Uczymy, jak firmy mogą realizować działania wewnętrznie, a jeśli jest potrzeba, to pełnimy rolę zewnętrznego biura zrównoważonego rozwoju.
Czyli wciąż najczęściej szuka się pomocy na ostatni moment?
Złudne jest czekanie na to, że może regulacje zostaną przesunięte albo Unia Europejska się z nich zupełnie wycofa. Dość często obserwujemy życzeniowe podejście. Ale firmy trochę też zostały do takiego podejścia przyzwyczajone. W zakresie ESG im szybciej zaczniemy, tym lepiej bo temat dotyka całej firmy a nie wiemy, jak szybko organizacji uda się wdrożyć konkretne działania.
Ewelina Łukasik-Morawska odpowiada za obszar budowania strategii ESG i zrównoważonego zarządzania łańcuchem dostaw w regionalnym zespole ds. zrównoważonego rozwoju w PwC. Ewelina specjalizuje się w projektach strategicznych, zarządzaniu relacjami z kluczowymi interesariuszami, oraz ram ujawniania danych niefinansowych. Ewelina ma ponad 12-letnie doświadczenie w doradzaniu podmiotom działającym na rynkach globalnych w tematyce związanej z prawidłowym zarządzaniem kwestiami środowiskowymi, społecznymi i ładu korporacyjnego. Doświadczenie to zdobywała pełniąc szereg ról w międzynarodowych agencjach ratingowych GES International, Sustainalytics i Morningstar gdzie doradzała funduszom inwestycyjnym i grupom kapitałowym. Posiada bogate doświadczenie w prowadzeniu szkoleń i warsztatów z zakresu ESG jak również współpracy z ekspertami i interesariuszami na poziomie globalnym.
“Kompas ESG Voices” to cykl wywiadów z czołowymi ekspertami w dziedzinie ESG (Environmental, Social, Governance), w którym skupiamy się na najważniejszych wyzwaniach i trendach związanych ze zrównoważonym rozwojem w biznesie. Rozmówcy dzielą się swoimi unikalnymi, eksperckimi perspektywami na temat roli ESG w budowaniu odpowiedzialnych i innowacyjnych strategii biznesowych.