Nikt nie ma wątpliwości, że zmiany klimatyczne postępują i konieczne jest podejmowanie wzmożonych działań, ale trzeba mieć na uwadze, że sama Europa nie uratuje świata, a może stracić konkurencyjność. I to już się dzieje – mówili uczestnicy II Kongresu Biznes Polska Świat.
II Kongres Biznes Polska Świat odbył się 25 listopada w Hotelu InteContinental w Warszawie. Poświęcony był najważniejszym, z punktu widzenia przedsiębiorców, tematów. Nie zabrakło w nim miejsca na dyskusję o ESG. O nowych obowiązkach dla firm rozmawiano podczas panelu “Konkurencyjność gospodarek, a bezpieczeństwo klimatyczne i energetyczne”.
Prof. Bolesław Rok z Akademii Leona Koźmińskiego, zwrócił uwagę, że wszystkim nam powinno chodzić o jakość życia. – Zdrowie organizacji, ludzi i zdrowie planety – mówił. Uczestnicy debaty nie mieli wątpliwości, że działania zmierzające do ochrony środowiska są konieczne i należy je realizować, ale zwrócili uwagę na ryzyka z tym związane. – ESG to konieczność, wynikająca ze zmian klimatu i regulacji unijnych. Ale jest także temat konkurencyjności, nie tylko polskiej, ale i europejskiej. Patrząc na to, co się dzieje globalnie, gdzie są dzisiaj chińskie firmy, technologie, to tę wojnę przegrywamy. Jako Europa i Polska musimy się wymyślić na nowo – mówiła Alina Wołoszyn, partner, szef Advisory w Polsce i Deal Advisory w Europie Środkowo-Wschodniej w KPMG w Polsce.
Dodała, że bardzo ważne w zakresie transformacji są: czas i pieniądze. – Gospodarka europejska przegrywa konkurencyjnie z gospodarkami chińskimi i ze Stanami Zjednoczonych. A potrzebuje czasu, żeby się z transformować. Czasu i pieniędzy. Żadna transformacja ani technologiczna, ani biznesowa, ani klimatyczna, ani uzbrojenie się, nie obejdzie się bez pieniędzy – mówiła ekspertka.
Europa zmniejsza emisję, świat – zwiększa
Sławomir Wołyniec, prezes EC Zagłębie Dąbrowskie, opisał problem na liczbach. – W ciągu 22 lat, od 2000 do 2020 r. obniżyliśmy emisję dwutlenku węgla z poziomu około 3,4 mld ton do poziomu 2,5 mld ton. To 30 proc. Dużo, ale stało się to kosztem konkurencyjności europejskiej gospodarki. W tym samym czasie, globalnie, na świecie, emisja wzrosła z około 25 do 37 mld ton. Nawet gdybyśmy ograniczyli emisję do zera, to nadal bilans byłby dodatni – zwracał uwagę.
Wyzwania stoją dzisiaj nie tylko przed firmami energetycznymi, jaką jest EC Zagłębie Dąbrowskie, ale przed każdym sektorem. – Zgodnie z regulacjami unijnymi, w każdym unijnym porcie lotniczym przewoźnicy będą tankować zrównoważone paliwo. Takich regulacji nie ma jednak na żadnym innym rynku, a jak wiemy, rynek lotniczy charakteryzuje się tym, że jest to rynek globalny – mówił Mateusz Dziudziel, dyrektor Biura Paliw w Polskie Linie Lotnicze LOT. Wiele wyzwań stoi także przed branżą transportową. – Nie mówmy, by od razu elektryfikować transport. Nasza energia jeszcze nie jest zielona. Przejdźmy na technologie, które już dzisiaj są dostępne np. silniki spalinowe Euro 6. Obecnie 80 proc. samochodów w Polsce to Euro 5 i Euro 4 – mówił Robert Maciąg, CEO w LSP Group. Przyznał, że firmie łatwiej dostosować się do regulacji w zakresie ESG, bo w swoim DNA ma ochronę środowiska.
Uczestnicy debaty zwrócili uwagę na jeszcze jeden problem związany z ESG – kapitał ludzki. – Trzeba mieć kim realizować strategie – podkreślił Mateusz Dziudziel.