Parlament Europejski zatwierdził istotne zmiany w harmonogramie wdrażania przepisów dotyczących należytej staranności oraz raportowania w zakresie zrównoważonego rozwoju. Nowe regulacje, będące częścią szerszego pakietu uproszczeń Omnibus I, zyskały poparcie zarówno decydentów unijnych, jak i środowiska biznesowego. Choć decyzja o odroczeniu przynosi realne korzyści dla wielu firm, rodzi również pytania o przyszłość celów klimatycznych UE.
Nowe terminy i zakres obowiązków: kto zyskał więcej czasu?
Zgodnie z przyjętymi przez PE ustaleniami, największe przedsiębiorstwa uzyskały dodatkowy rok na dostosowanie się do przepisów dotyczących należytej staranności (ang. due diligence). Z kolei obowiązki związane ze sprawozdawczością o zrównoważonym rozwoju (dyrektywa CSRD) zostaną przesunięte nawet o dwa lata.
Przesunięcie terminów obejmuje w szczególności poniższe kwestie.
- Przedsiębiorstwa z UE zatrudniające powyżej 5000 osób i osiągające obroty netto powyżej 1,5 mld euro, a także firmy spoza UE spełniające analogiczne kryteria – będą zobowiązane do stosowania przepisów dopiero od 2028 roku.
- Firmy zatrudniające ponad 3000 osób z obrotami netto powyżej 900 mln euro również otrzymały ten sam termin rozpoczęcia obowiązków.
- Duże przedsiębiorstwa zatrudniające powyżej 250 pracowników będą składać pierwsze raporty ESG dopiero w 2028 roku, a małe i średnie spółki giełdowe – od 2029 roku.
Zapisz się na newsletter Kompasu ESG
Mniejsze obciążenia regulacyjne, większa koncentracja na dużych graczach
Zmiany wpisują się w szerszą strategię Komisji Europejskiej, która zmierza do ograniczenia obciążeń administracyjnych, szczególnie dla MŚP. Zgodnie z nową propozycją, obowiązki sprawozdawcze zostaną zawężone do największych podmiotów. Szacuje się, że nawet 80% firm pierwotnie objętych CSRD zostanie wyłączonych z obowiązku raportowania.
Zgodnie z propozycją KE, nowe progi mają obejmować jedynie przedsiębiorstwa:
- zatrudniające ponad 1000 pracowników,
- z obrotami netto powyżej 50 mln euro lub
- z sumą bilansową przekraczającą 25 mln euro.
Celem takiego podejścia jest skupienie wysiłków regulacyjnych na podmiotach o największym wpływie na środowisko i społeczeństwo, przy jednoczesnym zabezpieczeniu mniejszych podmiotów funkcjonujących w łańcuchach dostaw przed nadmiernymi wymaganiami.
Biznes pozytywnie o zmianach, ale z ostrożnym optymizmem
Zgodnie z raportem Deloitte Central Europe CFO Report – CSRD Reporting, 65% dyrektorów finansowych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, którzy już sporządzili raporty zgodne z CSRD, postrzega je jako narzędzie zarządzania ryzykiem lub budowania wartości. W Polsce jednak aż 56% firm wciąż traktuje obowiązki raportowe jako dodatkowy koszt. To pokazuje wyraźne zróżnicowanie postrzegania regulacji w zależności od poziomu przygotowania organizacji. Zmiany są jednak kluczowe dla tych podmiotów, które dopiero zaczynają proces, ponieważ mają więcej czasu na zrozumienie wymogów i przygotowanie struktur.
Czy uproszczenie oznacza krok wstecz?
Z perspektywy polityki klimatycznej i strategii Net Zero do 2050 roku, decyzja o przesunięciu terminów może budzić pewne wątpliwości. Kluczowe pytanie brzmi: czy uproszczenie przepisów nie osłabi dynamiki transformacji ekologicznej w UE? Deregulacja nie zmienia celu, jakim jest neutralność klimatyczna, a jedynie dostosowuje tempo i zakres działań do realnych możliwości przedsiębiorstw.
Harmonizacja i eliminacja rozbieżności
Kolejnym aspektem pakietu Omnibus I jest ujednolicenie regulacji – tak, by przepisy CSRD były spójne z unijnymi standardami raportowania ESG oraz rozporządzeniem w sprawie Taksonomii UE. To krok w kierunku większej przejrzystości oraz redukcji niepotrzebnych powtórzeń i dublujących się obowiązków raportowych.
Istotne jest również to, że firmy raportujące nie będą mogły wymuszać na swoich dostawcach zbierania danych ESG wykraczających poza dobrowolne standardy określone przez KE. To ograniczenie ma chronić mniejsze ogniwa łańcucha dostaw przed nadmiernym obciążeniem.
Co dalej? Harmonogram i perspektywy
Parlament Europejski przyjął nowe przepisy w trybie pilnym. Formalne zatwierdzenie przez Radę UE miało miejsce już 26 marca 2025 roku. Oznacza to, że nowe daty wejścia w życie obowiązków są już przesądzone.
Firmy, które dotąd opóźniały przygotowania do wdrożenia regulacji, zyskały nie tylko czas, ale i impuls do działania. Z kolei organizacje, które już wdrożyły procedury raportowe, mogą potraktować ten czas jako okazję do doskonalenia standardów i integracji ESG z polityką strategiczną.
Czytaj dalej: