Godne warunki pracy są niezwykle istotne, gdyż mają bezpośredni wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne zatrudnionych, dlatego powiedzenie „z niewolnika nie ma pracownika” ma pewne uzasadnienie. Praca w środowisku, które zapewnia bezpieczeństwo, odpowiednią przestrzeń oraz odpowiednie wyposażenie, minimalizuje ryzyko wypadków i urazów. Dodatkowo komfortowe i ergonomiczne warunki pracy mogą zapobiegać problemom zdrowotnym związanym z długotrwałą pracą w jednej pozycji, takim jak bóle pleców czy problemy ze wzrokiem.

Oprócz aspektów fizycznych, właściwe warunki pracy mają kluczowe znaczenie dla zdrowia psychicznego pracowników, bowiem jak mówi przysłowie „z niewolnika nie ma pracownika”. Praca w środowisku, które jest wolne od nadmiernego stresu, mobbingu czy nieuzasadnionej presji, przyczynia się do zwiększenia satysfakcji z pracy i zmniejszenia ryzyka wystąpienia problemów takich jak wypalenie zawodowe czy depresja. Dobrostan psychiczny pracowników wpływa na ich motywację i zaangażowanie, co jest korzystne zarówno dla nich samych, jak i dla pracodawcy.

Z niewolnika nie ma pracownika, czyli dobre warunki pracy dają efekty

Godne warunki pracy przekładają się również na wydajność i efektywność pracowników. Komfortowe środowisko pracy, które umożliwia skupienie i zapewnia odpowiednie narzędzia, sprzyja wyższej produktywności. Pracownicy, którzy czują się doceniani i dobrze traktowani, są bardziej skłonni do wkładania większego wysiłku w wykonywaną pracę i inicjowania innowacji.

Ponadto, utrzymanie „zdrowej atmosfery” ma znaczący wpływ na wizerunek firmy. Organizacje, które są znane z dbałości o dobrostan swoich pracowników, często cieszą się większym zaufaniem i lojalnością zarówno ze strony obecnych pracowników, jak i potencjalnych kandydatów. To z kolei może przekładać się na lepsze wyniki rekrutacji i niższą rotację personelu.

Powszechna kontrola pracowników niewiele wnosi

Nadmierna kontrola nad pracownikami i toksyczne zachowania przełożonych mają istotny negatywny wpływ zarówno na jakość pracy, jak i na samopoczucie pracowników. Inwigilacja i ciągła ocena mogą prowadzić do poczucia braku zaufania i szacunku, co z kolei wywołuje stres i niepokój. Pracownicy poddani stałej kontroli często czują się ograniczeni w wyrażaniu swoich opinii i w podejmowaniu decyzji, co może ograniczać ich kreatywność i innowacyjność. To zjawisko znane jest jako „efekt podwładnego”, który polega na tym, że pracownicy stają się mniej skłonni do podejmowania inicjatywy i ryzyka, skupiając się wyłącznie na spełnieniu ściśle określonych wymagań – innymi słowy „z niewolnika nie ma pracownika”.

Toksyczne zachowania przełożonych, takie jak nadmierna krytyka, brak wsparcia czy mobbing, powodują obniżenie morale i motywacji pracowników. To z kolei przekłada się na obniżenie jakości pracy, zwiększenie liczby błędów oraz obniżenie ogólnej produktywności. Ponadto, pracownicy, którzy nie czują się doceniani i szanowani, często wykazują mniejsze zaangażowanie w realizację celów firmy.

Fot. Gallup, State of the Global Workplace 2023 Report, THE VOICE OF THE WORLD’S EMPLOYEES

Stres ogranicza innowacje i zaangażowanie

Dodatkowo, środowisko pracy charakteryzujące się nadmierną kontrolą i toksycznymi zachowaniami przełożonych może prowadzić do wysokiej rotacji pracowników. Pracownicy, którzy doświadczają stresu i niezadowolenia, częściej poszukują nowych możliwości zatrudnienia, co wiąże się z kosztami rekrutacji, szkolenia nowych pracowników oraz utratą cennej wiedzy i doświadczenia. Wysoka rotacja może również wpływać negatywnie na morale pozostałych pracowników oraz na reputację firmy jako pracodawcy.

W kontekście realizacji projektów nadmierna kontrola i negatywne zachowania przełożonych mogą prowadzić do opóźnień, obniżenia jakości pracy i braku innowacyjności. Pracownicy, którzy czują się ograniczeni i nieufni, rzadziej angażują się w twórcze rozwiązywanie problemów, co może hamować rozwój firmy i jej zdolność do konkurowania na rynku.

Czytaj dalej: